Ile polskie partie wydały na kampanie w Google w wyborach parlamentarnych 2023 – podsumowanie

• Sprawdź także Analiza wydatków przed wyborami parlamentarnymi 2023

Wybory to nie tylko rywalizacja idei i programów, ale również konkurencja zasobów. W erze informacji, gdzie reklama ma kluczowe znaczenie w dotarciu do wyborców, to, jak partie finansują swoje kampanie, może odgrywać zasadniczą rolę w ich ostatecznym sukcesie. Wydatki kampanii wyborczej często stanowią ważny wskaźnik zasobów, zaangażowania i strategii danej partii. Ale czy więcej pieniędzy zawsze przekłada się na lepsze rezultaty? Czy intensywność reklam jest równie ważna co ich jakość? W poniższym artykule przyjrzymy się bliżej finansowemu aspektowi ostatnich wyborów, analizując wydatki poszczególnych komitetów wyborczych. Zapraszamy do lektury!

Reklama polityczna w Google

W kategorii narzędzia Google reklamy polityczne widzimy największych reklamodawców. Uwagę zwracają podmioty, których celem była promocja udziału w referendum oraz konkretnego w nim głosowania (oznaczone na powyższym wykresie na czerwono).

Kampania referendalna powyższych podmiotów to w sumie 1 400 500zł – kwota ta jest niemal identyczna jak wydatki na 3 komitetów – Lewicy, Konfederacji oraz Trzeciej Drogi. Tylko komitet KO oraz PIS wydały więcej niż organizacje pro-referendalne.

Zróżnicowanie wydatków: Pierwsze, co rzuca się w oczy, to znaczne zróżnicowanie wydatków na reklamę pomiędzy komitetami. Choć wyższe inwestycje mogą sugerować większą widoczność w sieci, nie zawsze przekładają się one bezpośrednio na skuteczność kampanii.

Ilość reklam a inwestycja: Interesujące jest, że nie zawsze większa ilość reklam oznaczała większe wydatki. Niektóre komitety skupiały się na mniejszej liczbie, ale bardziej kosztownych kampaniach, podczas gdy inne rozproszyły swoje budżety na większą ilość mniej kosztownych reklam. FUNDACJA INITIUM wydała 176 tys zł. na jedną reklamę video emitowaną w 3 dni przed weekendem wyborczym (11-13.10.2023).

W stosunku do przedwyborczej analizy gdzie wydatki KW PIS stanowiły 81,4% całości po wyborach to 56%.

Liczy się ostatni miesiąc

W analizie wydatków partii na kampanię wyborczą wyraźnie zauważalny jest gwałtowny wzrost inwestycji w ostatnim miesiącu przed wyborami. Od 18 września do wyborów niektóre komitety wręcz kilkukrotnie zwiększyły swoje wydatki na reklamę, co świadczy o ich strategicznej decyzji o intensyfikacji działań marketingowych w decydującej fazie kampanii.

KOMITET WYBORCZY PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ zwiększył swoje wydatki z 2,534,500 zł do imponujących 5,059,000 zł. Jednak to nie jedyna partia, która postanowiła zintensyfikować swoje działania. KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA, rozpoczynając od 551,250 zł, zakończył kampanię z wydatkami na poziomie 2,274,750 zł. Z kolei KOMITET WYBORCZY NOWA LEWICA, z początkowych, skromnych 17,000 zł podniósł inwestycje aż do 583,750 zł w ciągu miesiąca.

Jednak najbardziej spektakularny wzrost odnotował KKW TRZECIA DROGA, który w ciągu jednego miesiąca przeszedł z symbolicznych 250 zł do 442,750 zł, co świadczy o gwałtownej zmianie strategii lub dostępie do nowych środków finansowych.

Kampanie wyborcze w Polsce stają się coraz bardziej dynamiczne i zorientowane na strategię marketingową, co wskazuje na znaczenie mediów cyfrowych i reklamy w kształtowaniu opinii publicznej. Ostatni miesiąc przed wyborami stał się kluczowym momentem, w którym komitety wyborcze dokładają wszelkich starań, by przekonać do siebie jak najwięcej wyborców.

18.09.2023 – Kwotowe wydatki komitetów wyborczych na reklamę w Google
w wyborach parlamentarnych 2023

23.10.2023 – Kwotowe wydatki komitetów wyborczych na reklamę w Google
w wyborach parlamentarnych 2023

Porównanie rozkładu wydatków pomiędzy komitety wyborcze:

Analiza kosztu na jeden głos (CPV – Cost Per Vote)

W świecie marketingu online znamy pojęcia takie jak CPC (koszt za kliknięcie) czy CPM (koszt za tysiąc wyświetleń). W kontekście kampanii wyborczych można wprowadzić pojęcie – CPV, czyli koszt uzyskania jednego głosu. Pozwala na bardziej zrozumiałe przedstawienie efektywności wydatków kampanii przez poszczególne komitety.

W świecie marketingu online znamy pojęcia takie jak CPC (koszt za kliknięcie) czy CPM (koszt za tysiąc wyświetleń). W kontekście kampanii wyborczych można wprowadzić innowacyjne podejście – CPV, czyli koszt uzyskania jednego głosu. Wprowadzenie tego pojęcia pozwala na bardziej zrozumiałe przedstawienie efektywności wydatków kampanii przez poszczególne komitety.

Z analizy CPV wynika, że Komitet Trzeciej Drogi osiągnął najniższy CPV, wynoszący zaledwie 0,14 zł. W kontrastowym świetle przedstawia się sytuacja KW PiS oraz BEZPARTYJNI SAMORZĄDOWCY, gdzie koszt uzyskania jednego głosu wynosił odpowiednio 0,66 zł i 0,65 zł.

Metodologia i źródła danych

Dane, które wykorzystano w tym artykule, pochodzą bezpośrednio z Centrum Przejrzystości Reklam Google. Jest to platforma dostarczająca informacji na temat wydatków reklamowych w wyszukiwarce Google. Umożliwia ona monitorowanie inwestycji reklamodawców w różne formaty reklam oraz dostarcza informacji na temat ogólnego zakresu emitowanych reklam.

Ramka czasowa analizy:

Analiza obejmuje okres od 1 stycznia do 18 września 2023 roku. Pozwala to rzucić światło na strategie reklamowe partii w okresie prowadzącym do wyborów parlamentarnych zaplanowanych na 15 października 2023 roku. Dzięki temu możemy lepiej zrozumieć, jak partie planowały swoje kampanie i jakie zasoby były w nie zainwestowane.

Uwaga do analizy:

Dla lepszego zrozumienia i klarownego przedstawienia danych, niektóre podmioty zostały połączone w naszej analizie. Oto one:

KKW TRZECIA DROGA PSL-PL2050 SZYMONA HOŁOWNI został połączony z KWW Trzecia Droga Polska 2050 Szymona Hołowni – Polskie Stronnictwo Ludowe. Obie te jednostki są ściśle powiązane i dla celów naszej analizy zostały potraktowane jako jeden podmiot.

KOALICYJNY KOMITET WYBORCZY KOALICJA OBYWATELSKA PO .N IPL ZIELONI, Platforma Obywatelska RP oraz SOCIALTIME SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ zostały także połączone. Ich działania i charakter reklam są ze sobą powiązane, a dla celów tej analizy zostały uznane za jedną jednostkę.

Takie podejście pozwoliło na lepsze zrozumienie i interpretację wyników analizy, a także na uniknięcie niepotrzebnego rozdrobnienia informacji.